Muzyka Maćka poza Idolem...

Jak Wam się podoba muzyka wykonywana przez Maćka w zespole Teges Nara... ??
Ja, kiedy po raz pierwszy usłyszałam utwór tej grupy...było to "The Dolphin" to troszkę mnie zatkało Smile

Spodziewałam się ostrych brzmień gitar, mocnej perkusji i ogólnie rockowej muzyki, a tutaj niespodzianka Wink

Melodyjny, spokojny utwór...byłam baaardzo zaskoczona.
Teraz, jak czasami słucham tej muzyki, to nie wydaje mi się ona aż taka zła, jak na początku (jeśli kiedykolwiek będzie czytał to Maciek Silski, to chyba nieźle mu zagram na nerwach Smile

) Ja poprostu preferuję ostrą muzykę, rock i metal, chociaż słucham też wielu innych gatunków. Dany utwór musi mnie naprawdę zainteresować, żebym zwróciła na niego uwagę Wink

Tak było z Teges Nara. Na początku sądziłam, że ta muzyka jest mi całkowicie obca, ale z biegiem czasu coś się zmieniło. Muzyka tego zespołu mnie bardziej zafascynowała i teraz uważam, że ta grupa naprawdę gra całkiem dobre kawałki.

A jak jest z Wami ? Co sądzicie o ich muzyce ? Czy podobają Wam się kawałki Teges Nara ?

Dołączył: 04 Sie 2005 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

Jak uslyszalam tegesow po raz pierwszy to pomyslalam ze zwariowalam, a potem stwierdzilam ze to chyba jednak nie ja a Maciej;) Jak juz pierwszy szok opadl to sie wczulam w klimat, poczulam zart i pozytywna energie plynaca z tegesow. Tez preferuje ciezsze brzmienia, ale trzeba byc otwartym na nowe doznania, dlatego tez nie potepiam ich grania bo graja "zabawa zeby byla, zabawa".

Ale tak naprawde mam dziwne wrazenie ze to najmniej obiektywna ocena jaka w zyciu napisalam, bo gdyby nie wokal to pewnie bym sie do tego nie zblizyla;)

Ja musiałabym zupełnie zmienić swój gust muzyczny, żeby wcześniej polubić ich muzykę...wokal jest zdecydowanie najlepszy, ale najważniejsza jest rzeczywiście zabawa-tylko to się liczy w życiu. Musi być czas na pracę, naukę i oczywiście zabawę Wink

A jaki utwór przypadł Ci najbardziej do gustu ?

Dołączył: 04 Sie 2005 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

Teges nara to pierwszy jaki uslyszalam i to jest jeden z tych utworow ktore sie przyklejaja do mozgu-nie moglam przestac spiewac "teges nara łoł! teges nara łoł!":)swietny do rezkrecenia towarzystwa:) a oporcz tego z tych co mam to chyba Wally najbardziej mna zakrecil, tez ma wlasciwosci klejace. Uwielbiam jak spiewa po polsku:) "Pamietaj koniec dnia to tylko poczateeeeek" Smile

Tak te dwa utwory mają właściwoście "klejące". Naprawdę przyczepiają się do człowieka. Ja też jak pierwszy raz usłyszałam "Teges Nara" to na początku pomyślałam, ze chyba coś jest ze mną nie tak. Cały czas nuciłam tą piosenkę pod nosem Wink

A oprócz tego bardzo lubię "The Dolphin" Wink

To taka relaksacyjna, sympatyczna piosenka Wink